Zimowa sesja pary – tak bardzo mi się marzyła i tak strasznie się cieszę, że w końcu udało mi się ją wykonać. I wiecie co? Wszystko zagrało nam naprawdę idealnie. Ogrom śniegu, cudowne miejsce, super atmosfera, no i przede wszystkim rewelacyjna para! Czego chcieć więcej?
Anita i Adrian niedawno się zaręczyli więc ta sesja narzeczeńska to był zdecydowanie strzał w dziesiątkę! A na dodatek szczęście nam dopisało – zimowa sesja i do tego pełna śniegu – to w ostatnich czasach prawdziwy rarytas. Można by rzec, że przytrafiło nam się niespotykane przez ostatnie lata zjawisko ;) W tym roku jednak zima jest o wiele łaskawsza i na szczęście nie pożałowała nam śniegu ♡ Całe szczęście! Zima jest naprawdę bardzo fotogeniczna. Chociaż ja sama jestem strasznym zmarzlakiem i zdecydowanie bliżej mi do ciepełka niż do mrozu to przyznam, że ten śnieg naprawdę bardzo mnie ucieszył. Taka zimowa sesja zakochańców to naprawę coś co od dawna mi się marzyło.
A jaka była nasza wspólna zimowa sesja? Była zdecydowanie bardzo wesoła! Naprawdę trafiła mi się taka fajna, roześmiana i wyluzowana para – zdjęcia tak naprawdę robiły się same! Zresztą zobaczcie. Jest ich sporo, chociaż to tutaj to i tak zaledwie garstka z tego co wspólnie z Anitą i Adrianem stworzyliśmy ;)
























Jeśli macie ochotę oglądnąć więcej zakochanych zdjęć to zapraszam do galerii TUTAJ :)
Zajrzyjcie także na mojego INSTAGRAMA oraz FACEBOOKA :)