
Cześć! Mam na imię Marta i cieszę się, że już niedługo spotkamy się na naszej wspólnej sesji. Jeśli masz ochotę odrobinę lepiej mnie poznać to zajrzyj proszę do zakładki O MNIE :)
Przygotowałam dla Ciebie ten mały pomocnik sesyjny, aby ułatwić Ci nasze spotkanie jak najbardziej się tylko da :) Jest sporo czytania, ale mam nadzieję, że dzięki niemu wszystkie Twoje wątpliwości i pytania dotyczące naszej sesji nieco się rozjaśnią :) Przeczytaj go proszę na spokojnie, najlepiej jeśli przeczytacie go wspólnie ze swoją drugą połówką jeśli razem będziecie uczestniczyć w sesji :)
JAK SIĘ DO MNIE ZWRACAĆ?
Mówcie mi po imieniu. Będzie wspaniale jeśli i ja będę mogła mówić tak do Was. To zdecydowanie ułatwia komunikację. Moim zdaniem jestem dosyć sympatyczną i wyluzowaną osobą więc spokojnie, bez spinania się ;) Nie chciałabym jednak, abyście pomyśleli, że jestem niewychowana dlatego jeśli jeszcze tego nie zrobiłam to z pewnością niebawem zapytam się Was czy macie coś przeciwko mówieniu sobie na “Ty” ;)
ILE CZASU ZAJMIE SESJA?
Sesja zdjęciowa może potrwać godzinkę, ale może też potrwać trzy dlatego ważne jest, abyście mieli czas. Pośpiech tworzy stres, a stres działa na wszystkich niekorzystnie. Dobrze jeśli w dniu sesji nic nie będzie Was stresować dlatego też umówcie się ze mną w dzień, w który nie macie jakiś innych ważnych planów :) Długość sesji w dużej mierze zależy też od wybranego przez Was pakietu, ale także od tego jak będzie nam się współpracowało :)

JAK WYGLĄDA SESJA LIFESTYLE?
Najczęstszym stwierdzeniem padającym z ust moich klientów jest “My nie umiemy pozować” i wiecie co ja im zawsze odpowiadam? “To bardzo dobrze!” Na moich sesjach staramy się unikać pozowania, a skupiamy się na czymś zupełnie innym – na naturalności, na czułości, na emocjach, na zabawie, drobnych gestach, szczerych uśmiechach i spojrzeniach przepełnionych radością, miłością i dumą – skupiamy się przede wszystkim na Was kochani! Bez pozowania, bez patrzenia się w obiektyw ze sztucznym uśmiechem. Liczycie się tylko Wy więc Wy musicie skupić się przede wszystkim na sobie :) Chcę, aby sesje ze mną to był taki Wasz czas – czas, w którym jesteście razem ze sobą i dla siebie :)
Chciałabym, abyście pamiętali o tym podczas sesji – ręce bez zajęcia, zwisające wzdłuż ciała to coś czego staramy się unikać. Szukajcie dla swoich rąk zajęcia – przytulajcie, dotykajcie, głaskajcie – co tylko zechcecie :)

JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO SESJI?
1.Pamiętajcie przede wszystkim o tym, że nie musicie się uśmiechać i patrzeć w obiektyw, że nasza sesja nie ma nic wspólnego z tymi studyjnymi, ustawianymi pozami. Ma być naturalnie i na luzie więc zdecydowanie nie musicie się obawiać pozowania i mnie z aparatem ;) Różni są ludzie, różnie reagują na stres, różnie objawia się też wstydliwość. Ja to wszystko doskonale rozumiem Jeśli będzie trzeba to poczekam, poświęcę tyle czasu ile Wam będzie potrzeba.
2.To może wydać się Wam dziwne, ale jeśli będziemy fotografować w Waszym domu to najprawdopodobniej poproszę Was o zdjęcie skarpetek ;) Chodzi przede wszystkim o względy estetyczne ponieważ bose stopy prezentują się na zdjęciach o wiele lepiej niż stopy w skarpetkach czy kapciach. Szczególnie w kapciach! Kapcie jak piękne by nie były są na naszej sesji całkowicie zabronione ;) Wracając do skarpetek -chciałabym, aby ich nie było, ale jeśli mielibyście z tego powodu czuć się niekomfortowo to nie będę oczywiście nalegała.
3.Jeśli zdecydujecie się na zdjęcie skarpetek to uczulam na odciśnięte ślady od gumek. Zdecydowanie unikajcie odciśniętych śladów na ciele :)
4.Spokojnie możecie przygotować ubrania na zmianę. Mi to zupełnie nie przeszkadza, możecie w trakcie sesji się przebierać. Pamiętajcie tylko, aby po przebraniu ubrania były także spójne z rzeczami Waszej drugiej połówki (o tym poniżej).
5.Unikajcie pełnych kieszeni – telefon, kluczyki, portfel – wszystko to mogę Wam przechować w swojej torbie. Pełne kieszenie nie wyglądają fajnie na zdjęciach ;)
6.Jeśli idziemy w plener to zabierzcie tylko to co najbardziej istotne. Zazwyczaj w plenerze nie trzymamy się chodników i utwardzonych dróg, chodzimy po polach, polanach i innych tego typu miejscach. Chcę, abyście mieli wolne ręce, abyście nie musieli chować po krzakach torebek czy siatek. Ja bez problemu zmieszczę w torbie na przykład Wasze picie :)
7.Pamiętajcie, że jeśli sesję robimy w plenerze to warto zabezpieczyć się tak profilaktycznie przeciwko komarom i kleszczom.
8.Jeśli macie jakiegoś zwierzaka to zdecydowanie także powinien on wziąć udział w naszej sesji ;)

JAK SIĘ UBRAĆ?
Ubiór jest ważnym elementem podczas sesji zdjęciowych. Zarówno podczas sesji domowych jak i plenerowych. Jest kilka rzeczy, które warto wziąć pod uwagę podczas wybierania strojów na sesje.
1.Dobrze jeśli Wasze ubrania będą spójne, ale w żadnym wypadku nie muszą być identyczne. Zwróćcie uwagę na kolory, wzory…
2.Unikajcie nadruków na rzeczach, np obrazków, napisów, jakiś dużych logo firm, bajkowych postaci i innych tego typu rzeczy
3.Nie musicie stroić się w eleganckie rzeczy, ubierajcie się swobodnie, wygodnie, tak jak lubicie najbardziej, żebyście czuli się dobrze, a nie sztucznie i sztywno.
4.Panie jak najbardziej mogą mieć sukienki, sukienki są mega fotogeniczne :) Ale unikajcie takich „eleganckich” przebrań jak na bal, ubierzcie coś zwiewnego, wygodnego, “na luzie” :)
5.Przygotujcie sobie po dwie stylizacje jeśli macie ochotę. Dla mnie nie ma problemu, możecie się przebierać w czasie sesji. Tylko pamiętajcie, aby rzeczy po przebraniu również były ze sobą spójne :)
6.Kolory są dosyć istotne, ale tak naprawdę można je w fajny sposób ze sobą łączyć. Jeśli nie wiecie jak to poniżej wrzucam Wam link gdzie możecie popatrzeć na trochę inspiracji ubraniowych:

JAK PRZYGOTOWAĆ MIESZKANIE NA SESJE?
Sesja w Waszym mieszkaniu to coś wspaniałego, będzie piękną pamiątką, będzie z pewnością także bardziej naturalna bo gdzie możecie się czuć bardziej swobodnie niż właśnie we własnych czterech ścianach? Nie martwcie się jeśli Wasze mieszkanie nie wygląda jak z katalogu IKEI, przecież nikt tego od Was nie oczekuje. Ważne, aby to Wam się ono podobało :)
Ja przed sesją zazwyczaj proszę o kilka zdjęć mieszkania zrobionych w ciągu dnia przy świetle dziennym. Zwykłe zdjęcia zrobione telefonem, abym mogła zobaczyć jak wygląda sprawa światła dziennego, ilość miejsca itd.
Dla mnie podczas fotografowania w mieszkaniach najważniejsze jest właśnie światło dzienne. Nie fotografuje przy zapalonym świetle więc na taką sesję możemy umówić się wyłącznie kiedy na dworze jest dosyć jasno. Dlatego dobrze jeśli przed sesją sprawdzicie gdzie będzie najjaśniej. Jeśli macie firanki czy zasłonki, które blokują wpadanie światła do domu to prawdopodobnie będę prosiła o ich odsunięcie.
Zwróćcie uwagę na to co leży na wierzchu. Zanim do Was wpadnę warto “ogarnąć”. Nie chodzi mi tutaj oczywiście o ścieranie kurzy na szafach i mycie okien (bez obaw, nie robię testów białej rękawiczki) ;) Chodzi mi o schowanie przedmiotów, które na sesji nie będą nam potrzebne, a które mogą nie wyglądać korzystnie na zdjęciach. Przedłużacze/kable leżące na ziemi, stos czasopism schowanych gdzieś pod szafką, ładowarki w kontaktach, deska do prasowania czy suszarka na bieliznę postawiona za drzwiami, jakieś kolorowe butelki z płynami, mydłami – nie będę Wam tutaj podawać wszystkich przykładów jakie wpadną mi do głowy, mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi? Spójrzcie na swoje mieszkanie, rozejrzycie się i zwróćcie uwagę czy są w nim rzeczy, które mogłyby na czas sesji zostać schowane.
Pokażę Wam przykład :)

GDZIE W MIESZKANIU NAJLEPIEJ ZROBIĆ ZDJĘCIA?
Ciężko mi tutaj dokładnie odpowiedzieć na to pytanie ponieważ odpowiedź zależy od Was. Zdjęcia możemy robić w różnych pomieszczeniach. Nawet lepiej jeśli nie będziemy skupiać się tylko na jednym z nich. Możecie usiąść na kanapie w salonie i trochę się poprzytulać, ale równie dobrze możecie stanąć czy też usiąść sobie oparci o szafki w kuchni i popijać wspólnie kawkę. Przytulasy mogą odbywać się zarówno na łóżku w sypialni jak i na fotelu w salonie. Możemy zrobić zdjęcia przy stole w jadalni, albo przy lustrze w przedpokoju. Wszystko zależy od Was, waszego mieszkania i tego gdzie będzie odpowiednio jasno ;) Ale bez obaw. tak naprawdę do szczęścia potrzebujemy łóżka lub kanapy oraz okna, z tym zestawem gwarantuję Wam, że zdjęcia się udadzą ;)

CO MAMY ROBIĆ NA SESJI?
Dla mnie ważne jest, aby Wasza sesja była jak najbardziej naturalna, aby ukazać na zdjęciach Wasze prawdziwe emocje. Przy zdjęciach zakochanych bardzo ważne jest zarówno okazywanie sobie uczuć jak i rozmowa (ta między Wami jak i także ta między nami) ;) Już tłumaczę.
Wiem, że na początku naszego spotkania będziecie z pewnością trochę spięci, nie będziecie wiedzieli co robić, będziecie czuć się dziwnie – to jest jak najbardziej normalne i powiem Wam, że praktycznie zawsze tak jest ;) Ale po jakimś czasie zobaczycie, że ja jestem raczej typem gaduły, będę Was zagadywać, postaram się trochę porozśmieszać, pozadaje różne pytania – myślę, że szybko się rozluźnicie ;)
Wy z pewnością będziecie oczekiwać, abym ja powiedziała Wam jak macie stanąć, co robić, gdzie patrzeć i w sumie pewnie podsunę kilka pomysłów, ale jestem pewna, że szybko się wczujecie i załapiecie, że macie zająć się przede wszystkim sobą :) Czułe spojrzenia, delikatny dotyk, jakieś drobne gesty – złapanie za rękę, pogładzenie po policzku, pocałunek w czoło, odgarnięcie włosów za ucho, szeptanie czegoś miłego lub sprośnego po cichu, rozśmieszanie się, wyznawanie sobie po cichutku miłości, wskoczenie mu na barana, podniesienie jej do góry, pocałowanie jej w szyję (mogłabym tak wymieniać i wymieniać, ale jestem pewna, że Wy doskonale będziecie wiedzieć co możecie jeszcze zrobić) :) Ale jeśli to miałoby Wam pomóc to pozostawię Wam link do zdjęciowych inspiracji. Popatrzcie sobie, może dzięki temu będzie Wam łatwiej :)
https://pl.pinterest.com/martatrzcinskafoto/sesja-zakochańców
Same sesje mogą być przeróżne i to w dużej mierze zależy oczywiście od tego czy wybierzecie sesje w domu czy też w plenerze. Tutaj skupiam się jeszcze na sesji domowej, o plenerze opowiem niżej ;)
Powiem Wam, że uwielbiam sesje domowe, chociaż ogranicza nas trochę powierzchnia to tak naprawdę można robić tam wiele rzeczy. Wspominałam już odrobinę o tym wyżej, ale postaram się nasunąć Wam kilka przykładów, abyście mogli to sobie zobrazować. Jednak bardzo istotne są tutaj także Wasze pomysły i sugestie ;)
* Jesteście odważni i nie boicie się wyzwań? Możemy zrobić “pościelówkę”. W piżamach, czy też bieliźnie – pokulajcie się, poprzytulajcie, powygłupiajcie się trochę na łóżku…
* A może zaszalejecie zupełnie i rozprujemy jakąś pierzastą poduchę? Wyobrażacie sobie szaleństwa na łóżku z tymi piórami ;) ?
* Od zwariowańców i śmiechów łatwo można przejść do romantyzmu, czułości, delikatności… Pomyślcie czy taka klimatyczna sesja także wchodzi w Waszym przypadku w grę :)
* Macie jakieś zainteresowania, pasje? Malujecie? Gracie na gitarze? Uwielbiacie grać wspólnie w konsolę? Czytać książki? Przygotowywać wspólnie posiłki? Wszystko to możemy wykorzystać do zdjęć.
* Macie ładną kuchnię? Skorzystajmy z niej! Przygotujcie sobie kawkę, usiądźcie na blacie szafki, albo przy stole, albo na ziemi oparci o szafki, wypijcie wspólnie kawę, herbatę, albo gorącą czekoladę. Albo przygotujcie razem naleśniki, ubrudźcie się mąką, powygłupiajcie się przy tym, a później pocałujcie do utraty tchu…
* Macie psiaka, czy też kota? Pamiętajcie! Nie ma mowy, aby zabrakło go na naszej sesji!

SESJA SENSUALNA?
Spotkaliście się kiedyś z taką nazwą? Jeśli nie to już śpieszę powiedzieć czym jest sesja sensualna. Jest to sesja nieco bardziej odważna, zmysłowa, z nutką erotyzmu, ale nadal subtelna. Od razu powiem, że w żadnym wypadku nie robimy zdjęć jak z taniego filmu pornograficznego, bo nie o to w tym chodzi… Sesja sensualna to przede wszystkim romantyzm i intymność… To czuły dotyk, delikatne gładzenie po twarzy, po ramieniu, po plecach, po dłoni… To głębokie spojrzenia, to pocałunki w usta, szyję, obojczyk… Stawiam tutaj zdecydowanie na emocje…
Przy sesji sensualnej zdecydowanie odsłonicie co nieco, ale nie oczekuję, ani tym bardziej nie żądam od was, abyście zrzucali całkowicie ubrania. Każdy z Was sam wie na ile chce i może sobie pozwolić. Możesz pokazać się w bieliźnie – na przykład pięknej, delikatnej, pastelowej, koronkowej… Możesz być też na przykład w body… Ale równie dobrze możesz być ubrana na przykład w szeroki t-shirt z dekoldem, fajny, gruby sweterek, seksi szlafroczek czy w męską koszulę. A Twój partner? Może mieć jeansy i gołą klatę, albo same bokserki, albo bokserki i t-shirt… To są tylko moje sugestie i podpowiedzi, ale tak naprawdę wszystko zależy wyłącznie od Was :)
Od razu powiem, że takich zdjęć nie robimy z marszu. Nie przyjdę do Was i nie będę kazała Wam się od razu rozebrać i zająć sobą ;) Do takiej sesji potrzeba czasu. Przede wszystkim potrzeba naszej rozmowy. Chcę abyście nieco mnie poznali, chcę spędzić z Wami parę chwil na rozmowie, na śmiechach, na opowiadaniu o sobie i słuchaniu o Was. Zrobimy najpierw inne zdjęcia, luźniejsze, bardziej wesołe. Powoli, z czasem, atmosfera może się nieco zmienić, a kiedy stwierdzicie, że jesteście gotowi to przejdziemy do drugiej części naszego zdjęciowego spotkania.
Pamiętajcie, że ja nigdy nie pokazuję niczyich zdjęć bez zgody więc jeśli jakiekolwiek zdjęcie będzie dla Was zbyt intymne to zostanie ono pamiątką skierowaną wyłącznie dla Waszych oczu. Wystarczy słowo :)
A jeśli chcielibyście spojrzeć jak mogą wyglądać takie sesje sensualne to tutaj mam dla Was zbiór inspiracji:
https://pl.pinterest.com/martatrzcinskafoto/sensualna-sesja-pary/

A CO Z PLENEREM?
Jeśli chcecie, abyśmy wykonali zdjęcia w plenerze to najważniejsze jest abyśmy wspólnie ustalili gdzie mają się one odbyć. Może jest takie miejsce, w którym czujecie się najlepiej? Może macie takie “swoją” miejscówkę? Miejsce, które jest Wasze, miejsce, z którym kojarzy Wam się coś miłego, coś ważnego… Jeśli nie to nic, na pewno wspólnie coś wymyślimy.
Co lubicie robić wspólnie? Jak spędzacie czas? W jakich miejscach czujecie się komfortowo? Jaką macie pasję? Pytam ponieważ to mogą być dobre wskazówki dzięki czemu mi łatwiej będzie dobrać miejsce specjalnie do Was :)
Uwielbiacie konie? To może stadnina? Kochacie wodę? To może odwiedzimy morze? Często biwakujecie? To może właśnie biwak, ognisko itp.? Jesteście lodożercami? To na naszej sesji nie powinno zabraknąć lodów ;) Macie psiaki? To koniecznie musicie je ze sobą zabrać! Zrobimy sobie wspólny spacer. Uwielbiacie jakie konkretne miasto? Możemy do niego pojechać i zrobić zdjęcia właśnie tam. To tylko przykłady, ale rozumiecie co mam na myśli?
Wiem, że niektórzy wolą mieć sesje w miejscu ustronnym, gdzie nie ma ludzi, warto wtedy pomyśleć o jakimś lesie czy też jeziorku. Ale jeśli wcale nie krępuje Was obecność innych ludzi to możemy wybrać się wspólnie do zoo, nad morze czy też do kawiarni. Wybór jest przeogromny! Pojadę z Wami gdzie tylko zechcecie ;)

W JAKICH GODZINACH NAJLEPIEJ SIĘ SPOTKAĆ?
Godziny naszych spotkań są uzależnione przede wszystkim od pory roku. Jeśli będziemy robić zdjęcia w mieszkaniu to najważniejsze jest aby było jasno. Warto zwrócić uwagę w jakich godzinach wpada najwięcej światła do danych pomieszczeń w Waszym domu :) Latem mamy spory wybór godzinowy, zimą natomiast najlepiej jest robić zdjęcia między 10-13 bo tylko wtedy mamy szanse na odpowiednią ilość światła w mieszkaniu.
Jeśli będziemy robić zdjęcia w plenerze to także sporo zależy od pory roku. Ja preferuję przede wszystkim wschody i zachody słońca, a dokładnie chwilę po wschodzie i chwilę przed zachodem słońca. To akurat nie jest mój wymysł, bo tak mi najwygodniej ;) Wtedy właśnie jest najlepsze światło, a na zdjęciach może zadziać się magia ;) Nie żartuję! Raczej nie zgadzam się na fotografowanie w pełnym słońcu, w okolicach południa – wierzcie mi, nie chcielibyście mieć takich zdjęć ;) Wyjątek stanowią dni kiedy niebo jest zachmurzone. Jeśli nie ma ostrego słońca, a na niebie są mocne chmury to godzina spotkania może być dowolna :)

A CO JEŚLI W UMÓWIONY DZIEŃ POGODA NIE DOPISZE?
Pogodę możemy sobie sprawdzić z wyprzedzeniem iluś tam dni, niestety tak naprawdę to nic pewnego. Pogoda to loteria i nie zawsze sprawdzają się jej prognozy. Dlatego jeśli jesteśmy umówieni na plener i danego dnia zamiast słońca jest całkowite zachmurzenie – to nic. Tak naprawdę brak słońca w niczym nie przeszkadza i także wyjdą nam fajne zdjęcia ;) Oczywiście jeśli bardzo mocno zależy Wam na zachodzie słońca to możemy przełożyć sesję
Większym problemem niż zachmurzenie może okazać się deszcz. Jeśli w dany dzień będzie mocno padało to nie będziemy mieli innego wyjścia, trzeba będzie przełożyć sesję. Chyba, że wymarzycie sobie zdjęcia w deszczu, na przykład romantyczne mokre zdjęcia pełne czułości lub bardziej szalone, zabawowe zdjęcia w kolorowych kaloszach i z parasolkami – jak dla mnie bomba, ja się dostosuje :)

DODATKOWE PYTANIA
Jeśli cokolwiek Was nurtuje, ciekawi, zastanawia, czegoś nie rozumiecie lub nie wiecie to śmiało pytajcie. Odpowiem na wszystkie pytania najlepiej jak będę potrafiła :)

I nie stresujcie się!
Będzie fajnie, wesoło i zyskacie piękną pamiątkę na całe życie!!!
Już ja się o to postaram :)
Do zobaczenia!
Buziam :*
Marta